Dookoła Sportu Żużel Nie taki lew straszny, jak go malują. Stal z drugą wygraną w sezonie

Nie taki lew straszny, jak go malują. Stal z drugą wygraną w sezonie


W mijającym tygodniu nastroje w obu ośrodkach rosły z dnia na dzień. Patrząc na składy, każdy z niecierpliwością czekał na zacięte widowisko na torze. Mecze obu ekip zawsze przysparzają kibicom ogromnych emocji, więc nie bez powodu spotkanie to zamykało trzecią kolejkę.

Początek meczu dla Stali

Początek to zdecydowana dominacja gorzowskiej Stali, która rozpoczęła rywalizację od 5:1. Woźniak z Vaculikiem po wygranym starcie nie pozostawili złudzeń parze częstochowian. W biegu młodzieżonym Kupiec i Halkiewicz przez chwilę zajmowali dwie pierwsze pozycje, lecz ten drugi nie ustrzegł się błędów na trasie i ostatecznie nie dowiózł punktów do mety. Zgodnie z regułą, że niewykorzystane okazje lubią się mścić, po trzeciej gonitwie gorzowianie powiększyli przewagę do ośmiu punktów. Anders Thomsen skutecznie odpierał ataki Madsena i mógł świętować podwójną wygraną z Jakubem Miśkowiakiem, który jeszcze do niedawna bronił barw drużyny spod Jasnej Góry.

Szczęścia w w czwartym wyścigu nie miał Kajetan Kupiec – zaliczył upadek bez kontaktu z rywalami. Stal prowadziła wtedy 4:2, ale szczęśliwie dla biało-zielonych z powtórki zwycięsko wyszedł Mads Hansen i przewaga gospodarzy wynosiła „tylko” osiem oczek.

Zawodnicy Krono-Plast Włókniarza mieli co poprawiać w przerwie, ale zamiast odrabiać straty nadal błądzili we mgle. „Stalowcy” powiększyli dystans nad rywalem w piątym biegu dzięki atomowemu startowi Miśkowiaka i walecznej postawie Martina Vaculika. W kolejnym wyścigu sygnał do odrabiania strat dali Drabik z Michelsenem, którym po emocjonującej rywalizacji udało się zwyciężyć za pięć punktów, ale jak się później okazało, był to jedyny podwójny triumf gości w tym spotkaniu.

Nieudana pogoń

Kolejne gonitwy to wyrównana wymiana ciosów z obu stron, dlatego w 12. biegu sztab szkoleniowy Włókniarza postanowił zastosować podwójną rezerwę taktyczną (Madsen za Drabika i Kupiec za Halkiewicza). W pierwszej odsłonie motocykla na pierwszym łuku nie opanował Stojanowski, dlatego powtórka odbyła się w trzyosobowej obsadzie. Nie obyła się ona bez przygód, gdyż po starcie doszło do starcia pomiędzy Madsenem i Vaculikiem. Wskutek tej sytuacji uślizg zaliczył Słowak, a sędzia podjął decyzję o powtórzeniu rywalizacji w pełnej obsadzie. Ostatecznie rezerwy Włókniarza zdały się na nic, bo Vaculik skończył bieg z trzema punktami.

Przed wyścigami nominowanymi gorzowianie prowadzili sześcioma punktami i wielu dopisywało im już dwa punkty do ligowej tabeli. Sporo emocji dostarczył 14. bieg, w którym wygrał Martin Vaculik. Za jego plecami na metę wpadł Kacper Woryna, a Mikkel Michelsen „na kresce” minął Woźniaka. 3:3 i Gorzów mógł już otwierać szampany. Do piętnastego biegu zawodnicy podchodzić musieli dwa razy. Po licznych przetasowaniach pierwsze podejście zostało przerwane po podcięciu Leona Madsena przez Miśkowiaka, gdy Krono-Plast Włókniarz jechał na podwójnym prowadzeniu. W drugiej odsłonie pewnie wygrał Thomsen. Włókniarz starał się walczyć, ale nie miał argumentów i to ebut.pl Stal zakończyła rywalizację zwycięstwem.

Wyniki:

ebut.pl Stal Gorzów Wielkopolski: 48
9. Szymon Woźniak (3,1*,1,3,0) 8+1
10. Oskar Fajfer (2,2,3,0) 7
11. Martin Vaculik (2*,1,1*,2,3) 9+2
12. Jakub Miśkowiak (3,3,2,0,W/SU) 8
13. Anders Thomsen (2*,1,3,3,3) 12+1
14. Oskar Paluch (2,1,0) 3
15. Jakub Stojanowski (1*,0,W/U) 1+1
16. Mathias Pollestad – NS

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 42
1. Mikkel Michelsen (1,3,2,2,1*,1) 10+1
2. Maksym Drabik (0,2*,0,-,-) 2+1
3. Kacper Woryna (0,2,2,1*,2) 7+1
4. Mads Hansen (3,0,1*,1*) 5+2
5. Leon Madsen (1,3,3,3,2,2) 14
6. Kajetan Kupiec (3,W/U,0,1) 4
7. Kacper Halkiewicz (0,0,-) 0
8. Szymon Ludwiczak – NS

Bieg po biegu:

1. S. Woźniak, M. Vaculik, M. Michelsen, K. Woryna 5:1 (5:1)
2. K. Kupiec, O. Paluch, J. Stojanowski, K. Halkieiwcz 3:3 (8:4)
3. J. Miśkowiak, A. Thomsen, L. Madsen, M. Drabik 5:1 (13:5)
4. M. Hansen, O. Fajfer, O. Paluch, K. Kupiec (W/U) 3:3 (16:8)
5. J. Miśkowiak, K. Woryna, M. Vaculik, M. Hansen 4:2 (20:10)
6. M. Michelsen, M. Drabik, A. Thomsen, J. Stojanowski 1:5 (21:15)
7. L. Madsen, O. Fajfer, S. Woźniak, K. Halkieiwcz 3:3 (24:18)
8. A. Thomsen, K. Woryna, M. Hansen, O. Paluch 3:3 (27:21)
9. O. Fajfer, M. Michelsen, S. Woźniak, M. Drabik 4:2 (31:23)
10. L. Madsen, J. Miśkowiak, M. Vaculik, K. Kupiec 3:3 (34:26)
11. S. Woźniak, M. Michelsen, M. Hansen, J. Miśkowiak 3:3 (37:29)
12. L. Madsen, M. Vaculik, K. Kupiec, J. Stojanowski (W/U) 2:4 (39:33)
13. A. Thomsen, L. Madsen, K. Woryna, O. Fajfer 3:3 (42:36)
14. M. Vaculik, K. Woryna, M. Michelsen, S. Woźniak 3:3 (45:39)
15. A. Thomsen, L. Madsen, M. Michelsen, J. Miśkowiak (W/SU) 3:3 (48:42)

Powiązane artykuły